Alex Tai, szef Virgin Racing wypowiedział się na temat swojego teamu. Przyznał, że jego zespół nie obawia się walki w Formule 1.
„Jest w Formule 1 trochę mistyki, to taki pewien rodzaj mafii, w którą się angażujesz” – powiedział Tai.„Firma Virgin działała już jednak w gorszych okolicznościach. Kiedy Richard [Branson] rozpoczynał działalność w branży muzycznej, także nie było mu łatwo. W innej branży, samolotów, jest niesamowicie dużo nieczystych zagrań, które były przedstawiane także przez media, a przez które marka Virgin przeszła bez kłopotów. Richard zamienił brytyjską kolej we wspaniałą kolej opartą na franczyzie. Te sprawy wymagały dużej determinacji. My mamy swój charakter, z którym chcemy wejść do Formuły 1.”
„To co widzę, także będąc związanym z FOTA, to fakt, że wszyscy powinni dbać o ogólne dobro tego sportu, tutaj trzeba powiedzieć, że otrzymaliśmy pomoc od pozostałych zespołów. Wszyscy widzą, że ogólne zdrowie tego sportu zależy od stabilizacji Formuły 1. Na torze będziemy walczyli ze wszystkich sił. Będziemy bezwzględnie walczyć z innymi zespołami na torze, ale zapewne poza torem i za zamkniętymi drzwiami będziemy trzymać się razem” – wyrokuje szef jednego z nowych zespołów."
“Myślę, że to jest teraz ważne. FOTA udowodniła, że potrafi mieć pomocne podejście i współpracować, to nie jest zgromadzenie piranii, nie ma tam stada rekinów, byliśmy w przeszłości w dużo gorszych sytuacjach.”
“Ciężko jest pozyskać takiego sponsora jak Virgin. Richard musiał zobaczyć cały, zrównoważony biznes plan. Nie chcemy wejść do tego sportu, a za kilka lat wycofać się. Przeszliśmy przez bardzo żmudny proces, przez ostatnie 6 czy 7 miesięcy, aby móc jeździć pod nazwą Virgin. Znajdujemy się w sytuacji, w której działa pewien model biznesowy i którego stabilność wierzymy.”
02.01.2010 16:04
0
Co ma mafia do mistycyzmu? xD
02.01.2010 16:09
0
nie mam pojęcia
02.01.2010 16:20
0
yyy, no chodziło o tajemniczość pewną ;)
02.01.2010 16:21
0
Uve wklepał mistycyzm w google i mu się nie zgadzało...
02.01.2010 21:09
0
ciezko pozyskac ? eeee tam, wystarczylo dostatecznie obnizyc cene. Brawn byl za drogi a jakis obsrajmurek z konca stawki w sam raz. Przeciez branson nie bedzie reklamowal swojej firmy tylko Siebie i Swojego Wielkiego Ptaka.
03.01.2010 08:53
0
5. loko Ty to masz chyba jakieś obsesje he?
03.01.2010 10:04
0
chlopak sie naogladal za duzo filmow o mafi :P
03.01.2010 11:38
0
Mój wujek też nie boi się wyzwań !!
03.01.2010 13:20
0
1. UveMasta - A rytualne mordy (zabójstwa) ?? Podkładanie końskich łbów do łóżka ;-)) ?? Może to miał na myśli ...
04.01.2010 13:56
0
9. dziarmol heheh dobre, kazdy kierowca pewnie ma przykaz dokladnych ogledzin kokpitu, moze sie okazac ze tam jakis powieszony kotek lezy...hehe
04.01.2010 22:18
0
10. jak jest powieszony, to nie leży tylko wisi ;-)))
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się